Julie i ja, moje teściowe, obie striptizerki, zeszłyśmy i pobrudziły się na ich podwórku, przemykając szybki romp przed 4 lipca uroczystościami.Dołączył mąż Julie, a my oddałyśmy się gorącemu trójkątowi, którego kulminacją był satysfakcjonujący finał.