Nasza dzika impreza w akademiku przybrała obrót, gdy ktoś ukrył łowy padlinożerców.Nagroda?Dzikie gówno.Jeden szczęśliwy facet znalazł ostatnią wskazówkę, prowadzącą do gorącego spotkania z gorącą studentką.Wszyscy patrzyliśmy, podsycając nocną erotyczną energię.